7 Comments on “Wypadek na S8 – dachowanie”

  1. Dziki kraj wściekłych ludzi! Czy nikt nie widzi w tym leniwa, niedouczona, polityczna tzw. policja i również rządzący, że kierowcy nie mają pojęcia o prowadzeniu pojazdów? Coś trzeba chyba zmienić w szkoleniach..

    1. Po części się zgodzę. W wielu miejscach w Warszawie, między innymi w tym również standardem jest zmienianie pasa na ostatnią chwilę, zajeżdżanie, wpychanie się (w tym miejscu z filmiku najczęściej jadą prawym do końca i potem wpychają się “na cwaniaka”, aby ominąć korek). Regularne patrole policji + wysokie mandaty za takie akcje może czegoś by nauczyły takich baranów, a tak to niestety mamy to co mamy. Łatwiej stanąć krzakach i egzekwować przekroczenie często śmiesznie małego limitu prędkości i kręcić mamonę z mandatów, niż faktycznie ukracać głupotę, chamstwo i cwaniactwo, które z kolei powoduje znacznie większe niebezpieczeństwo.

  2. Po prostu piękne. Idealny przykład karmy za bycie drogowym idiotą.

  3. Wystarczyło ustawić się wcześniej na prawym pasie, a nie zap#erd@lać jak głupi lewym….

  4. Idiota inside. Uwielbiam zapierdalac i robię to 20 lat ale trzeba umieć. Co ten baran sobie myślał? Problemem nie jest prędkość tylko debilizm.

Comments are closed.