15 Comments on “Śmiertelny wypadek w Łodzi”

  1. Chyba lepiej miał niż 150. No tak się nie jeździ. Wszystko wszystkim ale gdyby jechał przepisowo wszyscy by żyli.

    1. Przepisowo jak przepisowo. Ja rozumiem przekroczyć o 30-40 nawet 50. Ale są granice rozsądku. Zwłaszcza jak z daleka widać mrygające żółte światła.

      1. Dokładnie, nawet z niebieskim kogutem i sygnałem dźwiękowym nie przejeżdżałbym przez to skrzyżowanie aż tak odważnie i pewnie.

  2. Na moje oko to wina dostawczaka… Wymusił pierwszeństwo.. Wg. Prawa nie ważne z jaką prędkością jechało audi.

    1. Pamiętaj tylko że przy takiej prędkości audi było całkiem daleko gdy kierowca solówki podjął manewr. A raczej nikt nie jest w stanie przewidzieć że ktoś będzie leciał grubo ponad 100 km (piszę 100 bo mimo że to za dużo, często widać takich na ulicach). A więc z punktu prawa raczej nic mu nie grozi a nawet jeśli to średnio ogarnięta papuga w sądzie go wybroni.

      1. Dokładnie tak. Znam przypadek z mojej okolicy, gdzie motocyklista jechał z prędkością 200 km/h przez teren zabudowany, koleś który wyjeżdżał z podporządkowanej nie miał szans go zauważyć, motocyklista zginął na miejscu a kierowca osobówki nie poniósł konsekwencji ze względu na prędkość z jaką poruszał się motocyklista. Wiec to ,że jest się na drodze z pierwszeństwem przejazdu nie oznacza, że możemy bezkarnie zapie*dalać. Żeby komuś wymusić to trzeba najpierw go widzieć, a jak ktoś zapie*dala 150/200km/h to nie ma takiej możliwości.

    2. Jak bys to ty przechodził po tych pasach i uderzył by cie z taka prędkością to tam z gory od sw Piotra tez bys winił tego dostawczaka zapewne debilu

    3. Glupoty piszesz “Wina poczty, ale odstąpiłbym od wymierzania kary. Było już multum takich sytuacji – jak prokurator uzna że Audi jechało “wystarczająco” szybko to kierowca poczty będzie czysty… A skoro hamował 80m + czas reakcji + brakujące kilkadziesiąt metrów do zatrzymania bez zderzenia = wg mnie jechal od 150 w górę. U mnie w mieście była identyczna sytuacja tyle że w miejscu Audi był motocykl. Na ograniczeniu do 50, wskazówka zatrzymała się na 120. Winny motocyklista. Tu będzie tak samo.”

    4. Tak, zgodnie z przepisem pocztowóz wymusił pierwszeństwo ale kierujący audi przyczynił się do zaistnienia wypadku i tu kluczowy będzie stopień tego przyczynienia, który może wynieść i 100%! To już oceni biegły.

Comments are closed.