8 Comments on “Niecierpliwy kierowca ciężarówki i spychanie z drogi”

    1. Bardzo dobrze zrobił, że przyspieszył, uniemożliwił mu wyprzedzanie i nie doprowadził do wypadku. Kierowca ciężarówki miał dobrą widoczność widział że coś jedzie z przeciwka a rozpoczynał wyprzedzanie to się nazywa zawodowy kierowca to zabójca a nie zawodowy kierowca.

      1. Po pierwsze kto bogatemu zabroni wyprzedzać?? Nie wy ustalacie mandaty. Jesli kiero tira chce wyprzedzić i mozna to dlaczego nie? Jesli osobowka specjalnie przyspiesza i zwalnia to chwala ze go nie pierd ciezarowka bo droga chamowania troche dluzsza niz w osobowce co zaden głąb z osobowki o tym nie ma pojecia! Chcesz jechac przepisowo to jedz! I nie badz Bogiem na drodze.! Chce mandat placic to jego sprawa! Widac ze niedzielny kierowca osobowki. Takich przepisowych policja tez zgarnia bo podchmieleni czesto jezdza w nocy przepisowo?

  1. To nie jest normalne zachowanie kierowcy, prawdopodobnie musiał być naćpany. Bardzo częsty widok na polskich drogach sam niejednokrotnie spotkałem się z tym, że jadąc przez teren zabudowany 50 na godzinę podjeżdżał tirem pod tył auta i trzymał się bardzo blisko. Pytanie co by się stało jakby coś mi wyskoczyło, ja bym pewnie wyhamował ale ten jadący za mną wjechał by mi w tył i mnie zabił, mnie i całą moją rodzinę. Karać jeszcze raz karać tylko to pomoże jak najwięcej nieoznakowanych samochodów nagrywać i karać. Sami widzicie co się dzieje na załączonym filmie.

    1. przecież on nie jedzie 50 tylko 37, 42, celowo blokuje ciężarówkę zobacz na prędkość z kamerki!!!!

  2. Wy Janusze jesteście nie raz przepisowi do bólu . Jeżdzicie jak święte krowy i przyspieszacie w momencie kiedy jesteście wyprzedzani. Typowi Janusze biedronkowi

  3. Bogiem będzie taki cymbał w Tirze który zabije kogoś bo jedzie 90 w terenie zabudowanym ale najlepiej jak by zabił kogoś od ciebie to wtedy zrozumiesz o co chodzi

  4. Ja bym jeszcze temu z osobówki nakopał do…. Się bawi i co pokazuje nie rozumi debil że może mu się czas kończy nie stanie na środku drogi

Comments are closed.