6 Comments on ““Kolizja na życzenie” – walka o pas na rondzie”

  1. W sumie nagrywający miał pierwszeństwo i co prawda mógł wpuścić cymbała w skodzie, ale nie musiał. Z drugiej strony baran w skodzie mógł się nie wciskać na sile, tylko zgodnie z przepisami puścić samochód który ma pierwszeństwo, ale idiota trombi i wywołuje agresje wiec mu się w należało. A do wszystkich młotków broniących skody to mam wrażenie ze to są Ci ktorzy tak samo jeżdżą – myślą debile ze jak włącza kierunkowskaz to należy się zatrzymać i jaśnie państwo zrobić miejsce. Proponuje się dokształcić ze kierunkowskaz nie daje pierwszeństwa!

    1. W pełni popieram.
      Ludzi jak Pan w skodzie jest bardzo wiele .
      Typowy młotek najpierw robi potem myśli…
      Reguła może dziwna jednak coraz bardziej powszechna.

  2. Dokładnie, zwłaszcza, ze włączenie kierunkowskazu:
    NIE daje pierszeństwa
    NIE uprawnia nikogo wykonania manewru,
    gdyż:
    jest to sygnalizowanie ZAMIARU WYKONANIA manewru a wykonujac manewr należy zachować szczególną ostrożność, ustąpić pierszeństwa itd. itp.

  3. Pełna zgoda, wina kierowcy skody jak pisali poprzednicy. Kierowca z kamerką mógł go wpuścić, ale nie chciał i skoda nie powinna zmieniać pasa. Mam tylko pytanie co począć kiedy w lusterku widzisz, że jest miejsce na bocznym pasie, auta jadą ze stałą prędkością, włączasz migacz z zamiarem zmiany pasa i w tym momencie kierowca jadący z tyłu dodaje raptownie gazu utrudniając ci zmianę pasa? Na pytanie skąd widać że dodał gazu? Przy spokojnej jeździe po raptownym dodaniu gazu przód auta unosi się w górę, idealnie to widać po światłach.

    1. Niea znaczenia przyspieszył czy nie skoda wymusiła i tyle w temacie Ty jako kierowca zawodowy dobrze o tym wiesz zapewne nie raz nie dwa wciskałem się na siłę …a wystarczy poczekać zawsze ktoś wpuści i nie odpisuje że czas że termin goni jeżeli brak czasu wyjedź wcześniej jeżeli terminy napięte niech właściciel dostarcza towar osobiście …

Comments are closed.